GALERIAKONCERTYNEWSPOLECANEPOLECANE NEWSRELACJEWYDARZENIA

[ZDJĘCIA] Brit Floyd wystąpili w ICE Kraków!

Kraków miał niebywałą okazję doświadczyć widowiska na najwyższym poziomie muzycznym i wizualnym, gdy Brit Floyd wystąpili w ICE Kraków w ramach trasy koncertowej P·U·L·S·E, celebrującej 30-lecie kultowego albumu The Division Bell. Za organizację tego niezapomnianego wydarzenia odpowiadało Live Nation Polska.

Koncert rozpoczął się utworem „Astronomy Domine”, który momentalnie wprowadził publiczność w hipnotyzujący świat Pink Floyd. Zespół płynnie przeszedł do „Learning to Fly” i „High Hopes”, gdzie Damian Darlington i reszta muzyków perfekcyjnie odtworzyli charakterystyczne brzmienie i nastrój oryginalnych kompozycji. Następnie przyszła kolej na „Take It Back” i „Coming Back to Life”, które wciągnęły widzów jeszcze głębiej w podróż przez dorobek legendarnej grupy.

Kulminacyjnym punktem pierwszej części były wykonania „Sorrow” i „Keep Talking”. Laserowe efekty, które towarzyszyły występowi, idealnie współgrały z intensywnością muzyki. Zespół zamknął pierwszą połowę koncertu utworami „Pigs on the Wing, Part 1” oraz rozbudowaną wersją „Dogs”, budując napięcie przed przerwą.

Po przerwie Brit Floyd powrócili na scenę z kultowym „Shine On You Crazy Diamond (Parts I-V)”, dedykowanym Sydowi Barrettowi. Ta część koncertu przeniosła widzów w melancholijny, ale zarazem majestatyczny klimat. Wykonanie „A Great Day for Freedom” i „Time” przypomniało o różnorodności twórczości Pink Floyd. „Breathe (Reprise)” oraz „The Great Gig in the Sky” w interpretacji Evy Avili poruszyły emocje widzów do głębi, zaś „Wish You Were Here” wywołało sentymentalne reakcje wśród publiczności.

Pod koniec koncertu Brit Floyd przeszli do energetycznych utworów – „One of These Days” i „Another Brick in the Wall, Part 2”, przy których publiczność aktywnie uczestniczyła w śpiewie i owacjach. Utwory „Us and Them”, „Money” oraz „Comfortably Numb” zamknęły główną część koncertu w sposób podniosły i pełen emocji.

Brit Floyd wrócili jeszcze na scenę, by zagrać brawurowy bis – „Run Like Hell”, który zakończył wieczór mocnym akcentem, przypieczętowując magię tego wyjątkowego hołdu dla Pink Floyd. Brit Floyd po raz kolejny udowodnili, że są nie tylko cover bandem, ale prawdziwymi ambasadorami muzyki Pink Floyd, dostarczając fanom wyjątkowego doświadczenia, które na długo pozostanie w ich pamięci.

Brit Floyd dostarczyli doświadczenie, które w pełni oddało ducha twórczości Pink Floyd, a organizator – Live Nation Polska, stanął na wysokości zadania, zapewniając niezawodną jakość na każdym etapie tego spektakularnego wydarzenia.

Zobaczcie zdjęcia autorstwa Sobiesława Pawlikowskiego.