Łukasz Targosz wraca z soundtrackiem do serialu „Spy/Master”

19 maja odbyła się premiera nowego serialu HBO MAX Original pt. “SPY/MASTER” z muzyką, którą skomponował Łukasz Targosz. Tego samego dnia od godziny 9:00 w serwisach streamingowych dostępny był pełny soundtrack.

Łukasz Targosz to jeden z najbardziej docenianych polskich kompozytorów filmowych swojego pokolenia. Laureat Fryderyka za muzykę do serialu „Wataha” oraz autor blisko 80 soundtracków do różnych gatunków filmów i seriali, w tym m.in.: “All My Friends Are Dead”, “The Woods”, “The Coldest Game”, “My Name Is Sara”, “My Neighbour Adolf”, “The Thaw”, “Moomins And The Winter Wonderland”, “Pakt” czy “The Border”. Kompozytor nominowany i nagradzany na wielu festiwalach filmowych. Odpowiedzialny za stworzenie ścieżki dźwiękowej do najnowszej premiery HBO MAX – „SPY/MASTER”. Jego muzykę można pokrótce scharakteryzować za pomocą trzech uzupełniających się terminów – silna, wrażliwa i mądra. Łukasz nie pozostawia widza obojętnym – niezależnie od tego, czy słyszymy współczesne partytury orkiestrowe, czy minimalistyczną elektronikę i żywe instrumenty solowe.

Międzynarodowy serial Max Original „SPY/MASTER” to sześcioodcinkowy dramat szpiegowski z Alekiem Secăreanu w roli głównej, który został stworzony przez przez Adinę Sădeanu i Kirsten Peters. Dwa pierwsze odcinki, które miały swoją światową premierę na festiwalu filmowym Berlinale Series w lutym, pojawią się na platformie w piątek 19 maja.

Łukasz Targosz dodaje: Bywa, że zastanawiam się jak to jest być szpiegiem. Czy to podlana niemałą dawką adrenaliny chwalebna służba w trosce o bezpieczeństwo Ojczyzny? Czy być może pajęczyna zobowiązań i zależności, których kontrolowanie jest ostatecznie niemożliwe? Wreszcie – jak to jest godzić rolę ojca i męża? Każdego dnia zmagać się z tym co nieodkryte, tajne, nieoczywiste, beznamiętnie niedostępne i brutalne. Czy zwątpienie w sens tej służby kończy się zdradą? Czy być może zdrada kończy tę służbę? A jeśli zdrada to czyja? A może nie ma końca?
To tylko część pytań, na których odpowiedź, chciałbym usłyszeć od Victora Godeanu – głównego bohatera serialu SPY/MASTER. Genialnego szpiega Securitate, zaufanego Nicolae Ceausescu, a jednocześnie kochającego ojca, męża. Zdrajcy, mordercy i… agenta KGB.
Rozpoczynając pracę nad kompozycjami zadałem sobie pytanie: kim jesteś Victorze? Co czujesz widząc się w lustrze? Z kim jesteś szczery? Wielowymiarowość historii rumuńskiego superszpiega i brak jednoznacznych odpowiedzi, były wielką inspiracją w powstaniu ścieżki muzycznej serialu. Czas i miejsce akcji zachęciły mnie do wykorzystania aparatu orkiestry symfonicznej z istotną obecnością instrumentów elektronicznych. W sposobie prowadzenia aranżacji odnajdą Państwo wiele dysonansów nawiązujących do dusznie przytłaczającego klimatu Zimnej Wojny. Ponadto, mam nadzieję, że udało mi się czytelnie ująć radykalną różnicę między jakością życia w blokach Wschodnim i Zachodnim. Przypomnijmy sobie Wiedeń i Warszawę z tamtych lat… Kraków i Lizbonę… Gdynię i Sztokholm… Zdecydowałem również, że wiodącym instrumentem partii lirycznych będzie fortepian. No i czas… Nie ma szpiegów doskonałych i ponoć każdemu z nich czas jest wrogiem. Stąd, duża ilość partii perkusyjnych, zegarków czy na tamte czasy modnego jazzowego ride’a.