Kill For Nothing wydaje singiel „Heal” będący refleksyjnym zanurzeniem się w nas samych
„Heal” to szósty singiel z Kill For Nothing, który wprowadza nas w absolutnie wciągającą kompozycję, która sprawia, że zagłębiamy się w siebie i łączymy z bólem i pięknem bycia tym, kim jesteśmy, czy to w spokoju, czy w burzy, w szczęściu czy rozczarowaniu , zachęcając nas do doceniania i stawiania czoła cyklom naszych indywidualnych podróży.
Jego brzmienie emanuje tymi dysharmonijnymi uczuciami w poruszający, ale przyjazny sposób, z odpowiedzialnością i celem charakterystycznym już dla twórczości K4N. Naprzemienność głosów przekazuje dwoistość wzlotów i upadków tej podróży poprzez samoakceptację, ale także poprzez spotkanie z początkiem procesu uzdrawiania.
Posłuchaj utworu „Heal” poniżej:
„Uzdrowienie” wnosi głębię i oferuje pocieszające lekarstwo, takie jak uścisk na ból związany z procesem każdej osoby.
„Heal to piosenka wyjątkowa od chwili jej napisania. Wszystko zaczęło się od fortepianu, od melancholii, jaką ze sobą niosła, i to było podstawą do stworzenia piosenki, która poruszyła serca naszych słuchaczy. Temat burz, odporności i uzdrowienia są obecne w życiu każdego z nas w sposób cykliczny, więc wiedzieliśmy, że fani Kill for Nothing zrozumieją ten moment i utożsamią się z nim” – podkreśla gitarzysta Mandy Delphino.
„Uważam Uzdrawianie za codzienną mantrę, gdy przechodzimy przez bardzo skomplikowane chwile. Wierzę, że jest to nawet refleksyjna rozmowa do tego stopnia, że zawsze przypomina mi, że wszystko naprawdę przemija z czasem i że czasem można mieć złe chwile. Wszystko się kończy jest to wojna wewnętrzna do tego stopnia, że zawsze zaczynamy mieć świadomość, że zawsze pokonujemy trudności i blizny, które nabywamy, a które w efekcie sprawiają, że jesteśmy bardziej dojrzali i doświadczeni do nowych wyzwań zawodowych, krótko mówiąc, miłości… To zależy od tego, jak każdy z nich pochłania kolejkę górską, przez którą przechodzimy w naszym życiu i która wykracza poza pokolenia, gatunki i tym podobne” – dodał wokalista Alessandro Bob.
„Kiedy otrzymałem pierwsze demo Heal, już wiedziałem, że będzie to bardzo mocne brzmienie! Kiedy graliśmy razem po raz pierwszy, utwór brzmiał już kompletny i gotowy. Zespół dał mi dużą swobodę w tworzeniu linii perkusyjnych, i już zejdziemy z drogi. Pokój z tym super okrągły. Ostatnie poprawki w aranżacji perkusji miały miejsce podczas sesji nagraniowej w Dual Noise Studio, uchwycone rękami Rogério Wecko. To brzmienie jest pełne emocji i niesie ze sobą szczególne przesłanie o przezwyciężaniu i uzdrawianiu – jak sama nazwa wskazuje. To jeden z dźwięków, który najbardziej lubię grać na żywo na koncertach Kill” – podsumował perkusista Yuri Alexander.
Pochodzący z São Paulo i powstały w 2022 roku Kill For Nothing prezentuje całkowicie współczesne podejście do swojej muzyki. Ich brzmienie jest pod silnym wpływem Nu Metalu i stara się ustanowić niepowtarzalną tożsamość, czerpiąc inspiracje z renomowanych zespołów, takich jak Korn, Deftones i Disturbed. Teksty zespołu odzwierciedlają osobiste doświadczenia jego członków, poruszając takie tematy, jak próżność, pułapki ego, fałsz, namiętności i szeroka gama ludzkich uczuć. Refleksje te zawarte są w kompozycjach zespołu, które starają się przełożyć te emocje na muzykę.
Piosenki Kill For Nothing oddają pilność i udrękę współczesności, zapewniając słuchaczom przestrzeń do wyrażenia swoich emocji poprzez agresję i przytłaczającą intensywność ich piosenek.
Obecny skład zespołu obejmuje wokalistę Alessandro Boba, gitarzystów Mandy Delphino i Michaela Dimiojo, basistę Luigi Nascimento i perkusistę Yuri Alexander. Aby dowiedzieć się więcej o Kill For Nothing i być na bieżąco z ich wydawnictwami i występami, odwiedź Instagram @killfornothingofficial lub odwiedź stronę www.killfornothing.com.